Posty

Wyświetlam posty z etykietą motywacja

NAUCZYCIELSKI EMPOWERMENT

Obraz
Od zawsze marzyłam o byciu nauczycielem. Mój tata przynosił mi do domu dzienniki, więc miałam możliwość wystawiania ocen misiom i lalkom. Wybór ścieżki zawodowej był dla mnie oczywisty 😉 Rok po ukończeniu studiów rozpoczęłam pracę w szkole, ale okazało się, że wszystkie dotychczasowe doświadczenia nie pomagają w uczeniu. Przygnieciono mnie stosami dokumentów, które potrzebne są nauczycielowi, aby dobrze wykonywał swoją pracę.  Samego uczenia jakby nie dostrzegano, pomysłowość była gaszona przez system. Zamiast skupiać się na wymyślaniu atrakcyjnych działań dla uczniów, trzeba było napisać raporty, ewaluacje, plany, miliony sprawozdań, uzasadnień, opinii...  Dodatkowo krzywym okiem patrzono na entuzjastów, powtarzając jak mantrę anegdotkę: Młody nauczyciel i stary idą razem na lekcję. Młody - stosy kserówek, teka wypchana książkami, dziennik w zębach. Stary idzie na luzaka, niesie tylko klucz od sali. Młody mówi z podziwem: - No no, po tylu latach pracy, to pan ma to wszystko

ZMIANA

Obraz
Żyjemy w szybko zmieniającej się rzeczywistości. Codziennie zalewa nas potok informacji, próbujemy odnaleźć się w pędzie nieustających wydarzeń, ról, zadań i skonfrontować to z rzeczywistością szkolną, która jest zastygłą formą. Formą, z którą nie radzą sobie i uczniowie, i my - nauczyciele. Wielu z nas zauważa niezliczoną ilość problemów, które mnożą się w placówkach edukacyjnych. Nauczanie odchodzi na dalszy tor. Podstawowe potrzeby uczniów  https://images.app.goo.gl/PuMn4mjnMy332C8H7 przestają być zaspokajane na poziomie bezpieczeństwa, a skostniały system szkolnictwa w Polsce uniemożliwia uczniom realizację kolejnej strefy. Bo jakże mają poczuć, że są ważni i przynależą do edukacyjnej społeczności, jeśli spotykają się codziennie z nauczycielami, którzy ślepo wierzą w swoją nieomylność, z niepodważalną pewnością wykorzystują kij i marchewkę (tradycyjny system oceniania) i przez to przedmiotowo ich traktują? Wszyscy się pogubiliśmy... Nie trzeba wykonywać specjalnych badań, żeby